sobota, 30 kwietnia 2016

MNK Pawilon Józefa Czapskiego

Pawilon Józefa Czapskiego został otwarty 23 kwietnia 2016 roku. To nowe muzeum w Krakowie, usytuowane obok innego oddziału MNK - Pałacu Emeryka Hutten-Czapskiego - przy ul. Piłsudskiego 12, a poświęcone Józefowi Czapskiemu - malarzowi, pisarzowi, znawcy sztuki i literatury, krytykowi i pamiętnikarzowi w jednej osobie.Całe jego życie, w czasie którego brał udział w I wojnie światowej, wojnie polsko-bolszewickiej, był świadkiem Katynia, brał udział w II wojnie światowej, walczył w Armii Andersa, a po wojnie redagował paryską "Kulturę" jest niezwykle bogatym zapisem historii XX wieku. W Pawilonie Józefa Czapskiego można tej historii niemalże dotknąć. Na parterze pawilonu jest biblioteka, udostępniająca wszystkie teksty Józefa Czapskiego. Na pierwszym piętrze obejrzeć można wystawę jego obrazów i dzienników, zaś drugie piętro to biograficzna wystawa przygotowana przez przyjaciółkę Czapskiego Krystynę Zachwatowicz-Wajdę.






















sobota, 16 kwietnia 2016

Wawelska magnolia

Kilka lat temu ktoś (zapewne osoby zajmujące się zielenią na Wawelskim wzgórzu ;D) wpadł na pomysł, by w centrum Wawelskiego wzgórza, tam gdzie widać pozostałości po zabudowie murowanej sprzed tysiąca lat, m.in. domu Borka, posadzić krzewy magnolii. Kiedy tylko zaczyna się wiosna, a magnolie zakwitają, wszyscy, dosłownie wszyscy robią sobie zdjęcia z nimi w tle. Tłum koło magnolii większy niż koło Wawelskiego Smoka, albo na dziedzińcu zamkowym :)












piątek, 15 kwietnia 2016

Rękawka

Rękawka to święto przypadające we wtorek po Wielkanocy, obchodzone w Krakowie, a w rzeczywistości wywodzące się z kultu Dziadów wiosennych.
Ale od początku. Skąd nazwa? Według legendy ziemię na usypanie kopca Kraka noszono w rękawach, stąd święto odbywające się na tym kopcu nazwano Rękawką. Ale to legenda. W rzeczywistości święto Rękawki jest związane z przesileniem wiosennym i kultem zmarłych, czyli wiosennymi Dziadami, kiedy to oddając cześć zmarłym zrzucano ze wzgórza pokarmy i monety. W tym przypadku nazwa mogła się wziąć od słowa pochówek, który w różnych słowiańskich języka nazywa się raka lub rakva.
Pierwsze zapisy o odbywającym się na kopcu Krakusa odpuście Wielkanocnym pochodzą z XVII i mówią, że bogaci krakowscy mieszczanie zrzucali ze szczytu kopca owoce, słodycze i monety, a dzieci, żacy i biedota zbierali to wszystko u podnóża kopca.
Obecnie na kopcu i wzgórzu Benedykta we wtorek po Wielkanocy odbywają się festyny. Przypomina się zwyczaje pogańskie, robiąc pogańskie paleniska, urządzając bitwy wojów itp.