Edynburg - miasto na wulkanie
Edynburg mnie zaskoczył. Wyobrażałam sobie, że zastanę tam szare kamienice spowite mgłą. Niby tak, ale nie przypuszczałam, że wszystkie piętrzą się na wulkanicznych wzgórzach. Między nimi wciśnięto wąskie schody - pasaże, zwane "closes", którymi można przejść na skróty prawie całe miasto.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz