poniedziałek, 28 kwietnia 2025

Bazylika św. Marka w Wenecji

 Bazylika św. Marka w Wenecji

Bazylika św. Marka zwana jest inaczej "Złotym Kościołem" (Chiesa d'Oro) ze względu na przepiękne, złociste mozaiki pokrywające wnętrze (łącznie ok. 8 000 m²!).


Styl bazyliki to głównie bizantyjski, z wpływami romańskimi i gotyckimi. Wygląd budowli mocno inspirowany był Kościołem Świętych Apostołów w Konstantynopolu (dzisiejszy Stambuł). Początkowo była ona prywatną kaplicą doży, a dopiero później stała się katedrą miasta. Dożowie używali jej, by podkreślić boską legitymizację swojej władzy.

Skradzione skarby

Wiele dekoracji bazyliki pochodzi z łupów zdobytych podczas IV krucjaty w 1204 roku, zwłaszcza ze splądrowanego Konstantynopola — m.in. słynne konie z brązu, stojące dziś na tarasie nad wejściem.


Konie św. Marka – starożytne łupy i tajemnice

Te słynne konie z brązu stały kiedyś na hipodromie w Konstantynopolu. W 1204 roku, podczas IV krucjaty, Wenecjanie splądrowali miasto i zabrali konie jako trofeum. 
Konie wykonano prawdopodobnie w starożytnej Grecji, około III wieku p.n.e. (choć dokładna data jest sporna). Oryginały są wykonane z niemal czystego miedziowego brązu — to bardzo rzadkie.

Dzisiaj oryginały koni są przechowywane w muzeum bazyliki (ze względów konserwatorskich), a na fasadzie znajdują się ich dokładne kopie.

Napoleon również upatrzył sobie konie – w 1797 roku zabrał je do Paryża, gdzie zdobiły Łuk Triumfalny na Place du Carrousel. Wróciły do Wenecji dopiero po upadku Napoleona w 1815 roku.



Relikwie św. Marka – historia jak z filmu przygodowego

W 828 roku dwaj weneccy kupcy — Buono da Malamocco i Rustico da Torcello — wyruszyli do Egiptu, aby wykraść ciało św. Marka Ewangelisty z Aleksandrii.

Aby ominąć muzułmańskie kontrole portowe, ukryli szczątki świętego pod warstwą solonych świńskich tusz, wiedząc, że muzułmanie nie będą chcieli dotykać wieprzowiny. 
Relikwie św. Marka dotarły triumfalnie do Wenecji, a bazylika została specjalnie zbudowana, by je przechowywać. Co ciekawe, podczas jednej z renowacji bazyliki w XI wieku relikwie zaginęły (!) — odnaleziono je ponoć cudownie dopiero kilka dekad później, gdy ramię świętego nagle wysunęło się ze ściany.







Ciekawostki o Bazylice ś. Marka

  • Tajemne przejścia: Bazylika posiada sekretny korytarz łączący ją z Pałacem Dożów. Używano go, by doża mógł potajemnie przechodzić do bazyliki, nie przechodząc przez tłumy.

  • Szklane skarby: W bazylice znajdziesz m.in. tzw. Pala d'Oro — niesamowity ołtarz wykonany ze złota, srebra i emalii, ozdobiony setkami drogocennych kamieni. Często bywa przeoczany przez turystów!

  • Rzeźby i kolumny: Przed bazyliką stoją starożytne kolumny z czerwonego marmuru, nazywane Colonne di San Marco e San Todaro — również zdobycz z Konstantynopola.

  • Nieidealna symetria: Jeśli przyjrzysz się dokładnie fasadzie, zauważysz, że bazylika nie jest całkowicie symetryczna — wynika to z wielokrotnych przebudów i dodawania nowych fragmentów przez stulecia













wtorek, 22 kwietnia 2025

Rękawka 2025, Kraków

Rękawka 2025, Kraków

Rękawka to jedno z najstarszych i najbardziej charakterystycznych świąt krakowskich, obchodzone corocznie we wtorek po Wielkanocy na Kopcu Krakusa w dzielnicy Podgórze. Jego korzenie sięgają przedchrześcijańskich obrzędów słowiańskich związanych z wiosennymi zaduszkami, podczas których oddawano cześć zmarłym przodkom. Nazwa „Rękawka” może pochodzić od czeskiego słowa rakev (trumna) lub serbskiego raka (grób), co wskazuje na związek z kultem zmarłych.

Z kolei legenda krakowska o Rękawce upatruje nazwy święta w zupełnie czymś innym. Zgodnie z nią po śmierci Krakusa, którego ludzie bardzo cenili za mądrość i odwagę, krakowianie chcieli uczcić jego pamięć w niezwykły sposób. Nie mając w pobliżu góry ani wzgórza godnego jego wielkości, zaczęli nosić ziemię w rękawach, aby usypać kopiec – mogiłę dla swojego władcyStąd, według legendy, pochodzi nazwa święta: „Rękawka” – od noszenia ziemi w rękawach.

W 2025 roku Święto Rękawki odbyło się 22 kwietnia pod hasłem „Chrobry przejmuje Kraków”. Motyw ten nawiązywał do obchodów Tysiąclecia Królestwa Polskiego i koronacji Bolesława Chrobrego, pierwszego króla Polski















poniedziałek, 21 kwietnia 2025

Kładka Ojca Bernatka, Kraków

Kładka Ojca Bernatka, Kraków

Kładka Ojca Bernatka to nie tylko funkcjonalna przeprawa pieszo-rowerowa przez Wisłę, ale także jedno z najbardziej charakterystycznych miejsc w Krakowie. Zbudowana została w miejscu dawnego Mostu Podgórskiego, łącząc dzielnice Kazimierz i Podgórze. ​

Historia i konstrukcja

Otwarcie: Kładkę uroczyście otwarto 30 września 2010 roku. ​

Patronem kładki jest ojciec Laetus Bernatek, zakonnik Bonifratrów, który na przełomie XIX i XX wieku doprowadził do budowy szpitala Bonifratrów w Krakowie. ​

Kładka została zaprojektowana przez Autorską Pracownię Projektowo-Plastyczną prof. Andrzeja Gettera. ​

Balansujące rzeźby

Na kładce znajdują się unikalne rzeźby balansujące autorstwa Jerzego Kędziory. ​

Rzeźby przedstawiają postacie w dynamicznych pozach, zawieszone nad kładką, co dodaje jej artystycznego charakteru. ​

Most Miłości

Kładka Ojca Bernatka jest znana jako "Most Miłości". Zakochani zawieszają na jej barierkach kłódki z wygrawerowanymi inicjałami, a kluczyki wrzucają do Wisły jako symbol trwałości uczucia.

Na kładce można znaleźć kłódki zawieszone przez pary heteroseksualne i homoseksualne, co świadczy o jej otwartości i akceptacji. ​

Znaczenie kulturowe

Ożywienie okolicy: Kładka stała się ważnym elementem ożywienia kulturalnego, towarzyskiego i turystycznego obszarów wokół niej oraz bulwarów wiślanych. ​

Dzięki kładce przywrócono znaczenie historycznego szlaku między placem Wolnica a Rynkiem Podgórskim. ​

Kładka Ojca Bernatka to nie tylko funkcjonalna przeprawa, ale także miejsce spotkań, symbol miłości i dzieło sztuki, które warto odwiedzić podczas spaceru po Krakowie.

środa, 16 kwietnia 2025

Cruit Island - Donegal, Irlandia

 Cruit Island - Donegal, Irlandia

Cruit Island znajduje się u wybrzeży północno-zachodniej Irlandii, w hrabstwie Donegal. Jest połączona z lądem stałym mostem, więc można się na nią dostać samochodem.


Cruit Island - dzika, nieskazitelna natura

Wyspa jest znana ze swojej dzikiej przyrody, surowego piękna atlantyckiego wybrzeża i dramatycznych klifów. To idealne miejsce dla miłośników natury, fotografii i spokoju z dala od tłumów.

Plaże jak z bajki

Mimo niewielkich rozmiarów (ok. 3 km długości) wyspa ma wiele malowniczych, niemal pustych plaż o miękkim piasku i krystalicznej wodzie – często można tam być zupełnie samemu.

Rajska miejscówka dla wspinaczy

Cruit Island to jedno z najlepszych miejsc do wspinaczki nadmorskiej (tzw. sea cliff climbing) w Irlandii. Setki krótkich, ale wymagających tras przyciągają wspinaczy z całego świata.

Muzyczne korzenie

Wyspa ma też muzyczne dziedzictwo – jest silnie związana z tradycyjną muzyką irlandzką, szczególnie harfą. Wiele tradycyjnych pieśni i melodii pochodzi z Donegalu, a niektóre noszą nazwę wyspy, jak „The Cruit Island Lament”.

Ciche miejsce, gdzie czas płynie inaczej

Na wyspie mieszka tylko kilkadziesiąt osób. Życie toczy się tu powoli i spokojnie, a goście często mówią, że to jedno z najbardziej relaksujących miejsc, jakie odwiedzili.

Idealne miejsce na odcięcie się od świata

Na Cruit Island nie znajdziesz centrów handlowych ani hałaśliwych kurortów. To raj dla tych, którzy szukają ciszy, kontaktu z naturą i autentycznej irlandzkiej atmosfery.








Polecany post

Karnawał w Wenecji - Festa delle Marie

  Karnawał w Wenecji - Festa delle Marie Karnawał w Wenecji, w tym roku trwający od 14 lutego do 4 marca, ma szczególny wymiar - obchody zbi...