czwartek, 10 lipca 2025

Alberobello, Włochy

 Alberobello, Włochy

Alberobello – małe miasteczko o wielkiej sławie

Alberobello leży w regionie Apulia (Puglia), na południu Włoch, w prowincji Bari. Choć to niewielkie miasteczko (ok. 10 tys. mieszkańców), każdego roku przyciąga setki tysięcy turystów z całego świata.

Czym są trulli?

Trulli to niewielkie, białe domki zbudowane z kamienia wapiennego, zwieńczone stożkowatymi dachami z kamiennych płyt. Są budowane bez użycia zaprawy, techniką "na sucho" – dzięki czemu dachy można było łatwo rozebrać i złożyć ponownie.

Tradycyjnie dachy są pokryte szarym łupkiem, a ściany bielone wapnem, co chroniło przed upałem i insektami.

Pierwsze trulli zaczęły powstawać w XIV wieku, ale ich największy rozwój przypada na XVII–XVIII wiek. Dzięki grubym ścianom i małym oknom zapewniają chłód latem i ciepło zimą.

Dlaczego trulli powstały właśnie tutaj?

Mieszkańcy Alberobello budowali trulli bez zaprawy, by unikać podatków – domy można było łatwo rozebrać na czas inspekcji królewskich urzędników.

Władca tych ziem, hrabia Acquaviva, zezwalał na budowę takich domów właśnie z tego powodu – by uniknąć płacenia daniny Królestwu Neapolu.

Tajemnicze znaki na dachach

Na dachach wielu trulli można zobaczyć białe symbole, malowane wapnem.

Pochodzenie symboli nie jest jednoznacznie wyjaśnione – część z nich ma charakter religijny (krzyże, serca), inne są pogańskie lub astrologiczne.


Znaki miały funkcję ochronną – chronić dom i jego mieszkańców przed złymi duchami, "złym okiem", albo przynosić szczęście.

Spotyka się też symbole Zodiaku, słońca, księżyca, a nawet mistyczne znaki inspirowane kabalistyką.

Ile jest trulli i gdzie je oglądać?

W Alberobello znajduje się około 1500 zachowanych trulli.

Dwie główne dzielnice to:

Rione Monti – najbardziej turystyczna, z ponad 1000 trulli, często przekształconych w sklepy, galerie i restauracje.

Aia Piccola – spokojniejsza, bardziej autentyczna, gdzie nadal mieszkają miejscowi.


Największy trullo to Trullo Sovrano – dwupoziomowy budynek z XVIII wieku, dziś pełniący funkcję muzeum.

Warto odwiedzić także:

Kościół św. Antoniego z Padwy (Chiesa di Sant’Antonio) – zbudowany na planie trullo.


Casa Pezzolla – kompleks 15 połączonych trulli, mieszczący muzeum życia codziennego mieszkańców.

UNESCO i dziedzictwo

W 1996 roku trulli z Alberobello zostały wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO jako wyjątkowy przykład budownictwa ludowego przystosowanego do lokalnych warunków.

Trulli pojawiają się na pocztówkach, ale także w filmach, reklamach i teledyskach – to jeden z najbardziej fotogenicznych zakątków Włoch.

Choć wyglądają jak domki hobbitów, są zaskakująco funkcjonalne i do dziś niektóre są zamieszkałe.

Istnieją nawet hotele i pensjonaty urządzone w trulli – można więc spędzić noc w tej niezwykłej architekturze.



Legenda o Syjamskim Trullo

Trullo Siamese (Trullo dei Fratelli Siamesi) to wyjątkowy budynek w dzielnicy Rione Monti, który wyróżnia się dwoma stożkowymi dachami i dwoma osobnymi wejściami — każde prowadzi z innej uliczki. Według lokalnej legendy:

Dwóch braci mieszkało razem w tym trullo. Obaj zakochali się w tej samej kobiecieKobieta została przyrzeczona starszemu bratu, zgodnie z tradycją. Jednak jej serce należało do młodszego - i to z nim nawiązała romans. Gdy prawda wyszła na jaw, starszy brat wpadł w furię i zażądał, by młodszy opuścił dom. Młodszy brat nie chciał rezygnować ze swojej części dziedzictwa, więc... podzielili dom. Powstały dwa oddzielne wejścia, każde prowadzące do osobnej części trullo - tak, by bracia mogli mieszkać obok siebie, ale bez kontaktu.

To trullo do dziś przyciąga turystów nie tylko swoją nietypową architekturą, ale też aurą dramatycznej historii miłosnej. Obecnie mieści się tam sklep z pamiątkami, ale jego forma nadal przypomina o dawnych emocjach i konflikcie








niedziela, 6 lipca 2025

Zamek w Krasiczynie

Zamek w Krasiczynie

Zamek w Krasiczynie, położony nad rzeką San niedaleko Przemyśla, uchodzi za perłę renesansu z elementami manieryzmu. Zbudowany został na przełomie XVI i XVII wieku przez Stanisława i Marcina Krasickich – stąd nazwa miejscowości i zamku.


Zamek posiada cztery narożne wieże, z których każda symbolizuje inną wartość:

  • Boska (Boża) – wiara

  • Papieska – religię

  • Królewska – władzę świecką

  • Szlachecka – ziemiaństwo i stan rycerski
    To wyjątkowe odwołanie do ówczesnego porządku świata


Sgraffito – malowidła z przesłaniem

Fasady zamku pokryte są dekoracyjnym sgraffito – techniką polegającą na zdrapywaniu warstw tynku dla uzyskania wzorów. Malowidła przedstawiają m.in. postaci biblijne, świętych, cesarzy, królów, cnoty kardynalne i sceny mitologiczne. Uważa się, że w sumie na zamku znajduje się ponad 7 tysięcy (!) wizerunków.



Zamek w Krasiczynie - Park

Wokół zamku rozciąga się malowniczy park w stylu angielskim, założony w XIX wieku. Znajdują się tam rzadkie gatunki drzew, a wiele z nich zostało posadzonych przez członków książęcej rodziny Sapiehów, do których zamek należał w XIX i XX wieku.

Tu warto dodać, że kiedy Leon Ludwik Sapieha po klęsce powstania listopadowego (którego był jednym z dowódców) stracił cały majątek w Teofipolu w zaborze rosyjskim (skonfiskowano go), kupił Krasiczyn i tu przeniósł wszystko, co mu zostało z rezydencji w Kodniu. Do Krasiczyna trafiła legendarna biblioteka kodeńska. Z dziewięciorga dzieci Leona Sapiehy wieku dorosłego dożył tylko syn Adam, który odziedziczył zamek w Krasiczynie. Adam miał siedmioro dzieci:

  • Władysława Leona,
  • Leona Pawła,
  • Pawła,
  • Jana Piotra,
  • Adama Stefana - późniejszego kardyła
  • Marię Jadwigę
  • Helenę Marię.

Najstarszy syn Władysław przekazał Krasiczyn swojemu synowi Leonowi, urodzonemu 19 grudnia 1883 roku w Krasiczynie. W 1917 roku Leon oświadczył się Katarzynie Potockiej i właśnie wtedy Władysław Sapieha przekazał synowi zamek, który trzeba było doprowadzić do dawnej świetności po zniszczeniach I wojny światowej.

Leon Sapieha (1883-1944) był niezwykle barwną postacią. Ukończył austriacką Akademię Marynarki Wojennej w Rijece. W 1914 roku walczył w szeregach austro-węgierskiej 21 Brygady Kawalerii. Po I wojnie światowej wraz z żoną oddali się pasji podróżowania. W latach 1922-1933 odbyli szereg zagranicznych podróży, m.in. do Algierii, Indii i Cejlonu, Afryki Równikowej, Libii czy Tunezji. W Afryce Leon głównie polował.

W 1930 roku Leon Sapieha uzyskał zgodę na założenie plantacji w Negesho nad jeziorem Mokoto. Zakupił tam 500 hektarów ziemi i uprawiał kawę oraz herbatę. Na podstawie jego podróży do Afryki powstały dwie książki "Lasy Itruii. Wspomnienia z podróży" oraz "Wulkany Kivu".

Przez cały okres międzywojenny Leon zlecał systematyczną restaurację zamku w Krasiczynie, którą kierował Adolf Szyszko-Bohusz.


Leon Spieha zmarł w 1944 roku, po tym, jak został ranny (działał w ZWZ i potem w AK) podczas pr
óby przedostania się do Krakowa. Został pochowany na cmentarzu w Łętowni koło Przemyśla.

Zamek w Krasiczynie - zniszczenia wojenne

Podczas II wojny światowej i w latach powojennych zamek został zdewastowany – wojska radzieckie urządziły w nim koszary. Część wnętrz zniszczono, a bezcenna biblioteka i archiwum przepadły. Dopiero w latach 90. rozpoczęto gruntowną renowację obiektu.

Zamek pełni dziś nowe funkcje

Obecnie w zamku znajduje się hotel, restauracja i centrum konferencyjne. Odbywają się tu również śluby, koncerty i wydarzenia kulturalne – zamek tętni życiem, mimo swojej wielowiekowej historii.

Krasiczyn - opowieści z dreszczykiem

  • Zamkowa krypta i szept śmierci

Pod kaplicą zamkową znajduje się rodzinna krypta Sapiehów, w której do dziś spoczywają członkowie tej magnackiej rodziny. Według lokalnych przewodników, osoby, które wchodziły do krypty samotnie, opowiadały o dziwnych szeptach i nagłych podmuchach zimnego powietrza, mimo braku przeciągu. Niektórzy słyszeli nawet ciche kroki za plecami, choć byli sami.

  • Zakopana trumna

Legendy mówią, że gdzieś na terenie zamku lub w parku zakopano trumnę z ciałem nieznanego Sapiehy, który zhańbił ród i został wyklęty. Miał on zostać pochowany potajemnie, bez sakramentu, a jego dusza nigdy nie zaznała spokoju. To właśnie jego obecność ma się objawiać przez tajemnicze światła widziane nocą w parku, zwłaszcza w pobliżu starych drzew.


  • Tunel pod zamkiem

Krąży również legenda o tajnym tunelu, który miał prowadzić spod zamku w Krasiczynie aż do pobliskiego Przemyśla. Rzekomo używany był w razie oblężenia, ale pewnego razu zawalił się, grzebiąc w środku kilkunastu uciekinierów. Od tamtej pory, według podań, ziemia w tym miejscu nigdy nie chciała przyjąć nowych roślin, a okoliczni mieszkańcy omijali to miejsce szerokim łukiem. Ta legenda jest najbardziej prawdopodobna, gdyż w pokojach Zamkowych pełno jest tajemnych przejść. Jedno z nich znajduje się w gabinecie Leona Sapiehy. W prawym rogu pokoju myśliwskiego stoi szafa, za która są drzwi prowadzące do zawalonego tunelu. 









środa, 2 lipca 2025

Paralia, Grecja

 Paralia, Grecja


Paralia
to dosłownie "plaża". Turystyczne miasteczko 
położona leży w regionie Pieria, niedaleko miasta Katerini i około 70 km od Salonik.


Widok na Olimp – siedzibę bogów

Z plaży w Paralii przy dobrej pogodzie można podziwiać masyw Olimpu – legendarnej siedziby greckich bogów. To unikalne połączenie gór i morza jest jednym z atutów regionu.

Kościół św. Paraskewy – patronki zdrowia

W centrum Paralii znajduje się piękny, biały kościółek św. Paraskewy – to nie tylko miejsce modlitwy, ale też ważny punkt orientacyjny i element lokalnego kolorytu.

Ciepłe morze do późnej jesieni

Dzięki korzystnemu klimatowi, woda w Morzu Egejskim przy Paralii jest ciepła nawet we wrześniu i październiku – sezon trwa tu dłużej niż w wielu innych rejonach Grecji.


Kiedyś rybacka wioska, dziś turystyczne serce Pierii

Jeszcze kilkadziesiąt lat temu Paralia była spokojną rybacką osadą. Rozwój turystyki w latach 80. i 90. XX wieku zamienił ją w jeden z najpopularniejszych kurortów północnej Grecji.








poniedziałek, 30 czerwca 2025

Ogrodzieniec - Zamek na szlaku Orlich Gniazd

Ogrodzieniec - Zamek na szlaku Orlich Gniazd

Ogrodzieniec to zamek położony na Górze Zamkowej (515 m n.p.m.), najwyższym wzniesieniu Jury Krakowsko-Częstochowskiej. Zachwyca malowniczymi ruinami, ale i fascynującą historią oraz filmową karierą.

Krótka historia zamku

Pierwsze umocnienia w tym miejscu powstały już za panowania Bolesława Krzywoustego, ale to Kazimierz Wielki w XIV wieku wzniósł tu murowaną warownię. Przez wieki zamek przechodził z rąk do rąk – należał do m.in. rodu Bonerów, którzy przekształcili go w renesansową rezydencję zwaną „małym Wawelem”. Niestety, potop szwedzki i późniejsze wojny doprowadziły do jego upadku. Ostatecznie opuszczony w XIX wieku, popadł w ruinę. Dopiero po II wojnie światowej rozpoczęto prace konserwatorskie, które zabezpieczyły zamek jako trwałą ruinę.


Zwiedzanie i trasy turystyczne

Dziś Ogrodzieniec to jedna z największych atrakcji Szlaku Orlich Gniazd. Trasa zwiedzania prowadzi przez dziedziniec pański, kuchnię zamkową, bibliotekę, sypialnię Bonera, salę kredensową, wieżę widokową, izbę rycerską, Kurzą Stopę, dziedziniec gospodarczy i bastion beluardowy. Po drodze można zajrzeć do sali tortur, zbrojowni i muzeum zamkowego. Trasa jest jednokierunkowa i dobrze oznakowana, a widoki z wież zapierają dech w piersiach.


Zamek Ogrodzieniec – ciekawostka z dreszczykiem

Z zamkiem związana jest legenda o czarnym psie z płonącymi oczami, który ponoć strzeże ukrytych skarbów. Mówi się, że to duch Stanisława Warszyckiego, dawnego właściciela zamku, który nie zaznał spokoju po śmierci.

Zamek Ogrodzieniec – filmowa kariera

Zamek Ogrodzieniec ma też swoje pięć minut na ekranie. To właśnie tutaj Andrzej Wajda kręcił sceny do „Zemsty” (2001), a w 2019 roku Netflix wykorzystał ruiny jako tło dla serialowego Kaer Morhen w „Wiedźminie” – siedziby wiedźmińskiej szkoły cechu Wilka. Dzięki efektom specjalnym zamek zyskał nowe życie jako mroczna, tajemnicza twierdza.






Zamek Ogrodzieniec i Szlak Orlich Gniazd

Zamek Ogrodzieniec to nie tylko perła architektury obronnej, ale też jeden z najbardziej rozpoznawalnych punktów Szlaku Orlich Gniazd – jednego z najpiękniejszych i najbardziej malowniczych szlaków turystycznych w Polsce.

Czym jest Szlak Orlich Gniazd? To czerwony szlak pieszy o długości ok. 164 km, łączący Kraków z Częstochową. Przebiega przez malowniczą Jurę Krakowsko-Częstochowską i zawdzięcza swoją nazwę położeniu zamków – wiele z nich wzniesiono na wysokich, wapiennych skałach, przypominających orle gniazda. Szlak powstał w latach 50. XX wieku i dziś jest jednym z najważniejszych szlaków kulturowo-przyrodniczych w Polsce.

Szlak Orlich Gniazd to prawdziwa gratka dla miłośników historii i architektury. Oto tylko niektóre z najbardziej znanych warowni:

  • Zamek w Olsztynie – potężne ruiny z XIV wieku, z pięknym punktem widokowym.

  • Zamek w Mirowie i Bobolicach – dwa bliźniacze zamki połączone legendą o braterskiej miłości i zdradzie.

  • Zamek w Smoleniu – z odrestaurowaną wieżą widokową i tajemniczą studnią.

  • Zamek w Rabsztynie – z punktem widokowym i kawiarnią w dawnych piwnicach.

  • Zamek w Pieskowej Skale – renesansowa perełka w sercu Ojcowskiego Parku Narodowego.

  • Zamek w Ojcowie – wzniesiony przez Kazimierza Wielkiego, z pięknym widokiem na Dolinę Prądnika.

  • Zamek w Będzinie – jeden z nielicznych zachowanych zamków królewskich na szlaku.

  • Zamek w Bydlinie – ruiny z ciekawą historią przemian: od warowni, przez kościół, po zbór ariański.

Zamek Ogrodzieniec, jako największa i najbardziej widowiskowa warownia na szlaku, stanowi jego niekwestionowaną gwiazdę. W połączeniu z Grodem na Górze Birów i licznymi wydarzeniami plenerowymi, tworzy kompleks, który warto odwiedzić o każdej porze roku.





Polecany post

Karnawał w Wenecji - Festa delle Marie

  Karnawał w Wenecji - Festa delle Marie Karnawał w Wenecji, w tym roku trwający od 14 lutego do 4 marca, ma szczególny wymiar - obchody zbi...