Zakrzówek
Nie, to nie egzotyczne wybrzeże, to krakowski zalew Zakrzówek na Dębnikach. Powstał w 1990 roku po zalaniu tutejszego kamieniołomu. Choć według legendy w tutejszej okolicy miał pracownię mistrz Twardowski, który diabłu duszę zaprzedał. Kiedy w wyniku jakiegoś eksperymentu alchemicznego pracownia wybuchła, powstał zalew i pobliskie Skałki Twardowskiego. Jednak inna wersja legendy mówi, że pracownia Twardowskiego mieściła się w Podgórzu na Krzemionkach.
Od niedawna miasto wykupiło teren Zakrzówka i teoretycznie kąpiel tutaj jest bezpieczna i dozwolona, bo na brzegu czuwa ratownik. Jednak coś za coś - wprowadzono opłatę za wejście na teren zalewu.